wtorek, 17 marca 2015

Simon Ammann i Martin Schmitt autografy od Weirather-Wenzel



Witam, przedstawiam Wam autografy od Simona Ammanna i Martina Schmitta. Prosiłem o autografy Ammanna, Schmitta a także Freunda, którego niestety nie dostałem. Obaj w skokach narciarskich osiągneli bardzo dużo. Autografy zdobyłem wysyłając list z kopetą zwrotną kuponem Irc na adres:



                                         WWP Weirather-Wenzel & Partner GmbH
                                                       Lustenauer-Strasse 64
                                                       A-6850 Dornbirn
                                                               Austria





Simon Ammann (ur. 25 czerwca 1981 w Grabs) – szwajcarski skoczek narciarski, reprezentant klubu SSC Toggenburg, a wcześniej RG Churfirsten.Jeden z najbardziej utytułowanych skoczków narciarskich w historii tej dyscypliny. Czterokrotny indywidualny mistrz olimpijski. Czterokrotny medalista mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym  mistrz i wicemistrz z 2007 roku oraz brązowy medalista w 2009 i 2011 roku. Mistrz świata w lotach narciarskich w 2010 roku.



Martin Schmitt (ur. 29 stycznia 1978 w Villingen-Schwenningen) – niemiecki skoczek narciarski, trzykrotny medalista olimpijski, dziesięciokrotny medalista mistrzostw świata, wicemistrz świata w lotach narciarskich, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata w skokach oraz w lotach, a także zdobywca Pucharu KOP. 31 stycznia 2014 ogłosił zakończenie sportowej kariery.  Obecnie ekspert Eurosportu, podczas zawodów PŚ i Turnieju Czterech Skoczni.




Wysłałem: 25.07.14
Otrzymałem: 04.09.14
Dedykacja: brak


Zródło: Wikipedia

17 komentarzy:

  1. Gratuluję :) Simon na nowym fischerze, zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne autografy, gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie gratulacje!
    Zapraszam do mnie - nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna karta Ammanna :) Gratuluję :)
    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluje :)))
    ZAPRASZAM NA MÓJ POST
    http://autografymoje.blogspot.com/2015/03/william-priddy.html

    OdpowiedzUsuń